https://s3.envato.com/files /162189276/Sick%20Kid.jpg |
Jednak, nadejdzie listopad, w pracy wszyscy zaczynają smarkać, kichać i kaszleć, a w biurze powoli zmniejszają się zastępy współpracowników... I nagle czujesz, że zaczyna Cię boleć głowa, gardło, czujesz się słabo... to oznacza tylko jedno - i tym razem poległeś w boju z tymi okropnymi bakteriami czy wirusami, które powolutku zżerają Twój organizm... czujesz, że te małe potworki obgryzają Twoje kości i stawy, wyciągają pazury na Twoje gardło i robią sobie kąpiel w Twoim nosie...
Kolejny raz zadajesz sobie pytanie: jak to możliwe, przecież dbałem o siebie, robiłem wszystko, aby temu zapobiec... a może powinienem był zrobić więcej?
https://st.depositphotos.com/ 1967477/4276/v/950/depositphotos_42765325 -stock-illustration-sick-boy.jpg |
Tak, znamy to wszyscy... I najczęściej, jak na złość, choroba nas kładzie wtedy, kiedy mamy najwięcej pracy... Wtedy sfrustrowani sięgamy właśnie po cudowne napoje i tabletki z apteki (stacji benzynowej albo żabki), które tak naprawdę tylko maskują objawy przeziębienia. Sprawiają, że na krótko czujemy się lepiej, ale niczego nie leczą... a po jakimś czasie czujemy, że już dalej tak nie możemy... Kiedy grypa nas już przykuje do łóżka, biegniemy do lekarza i błagamy o jakiś cudowny lek, najczęściej antybiotyk, dzięki któremu będziemy w stanie już w poniedziałek być zwarci i gotowi do pracy...
https://www.termedia.pl/f/pages /28286_27d0365d573 bd4c67d8dabb5ea4957d8_blog.jpg |
Czasy są złe... zabiegane, zalatane... żyjemy szybko i często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaką krzywdę robimy sobie starając się "przechodzić" grypę lub przeziębienie i łykając wielkie ilości leków przeciwbólowych, przeciwgrypowych, przeciwgorączkowych - tak z ręką na sercu - czy zawsze czytasz ulotki dołączone do leków? Czy zawsze pilnujesz, aby nie przekroczyć maksymalnej dawki danego leku? Założę się, że nie... Po prostu robisz wszystko dlatego, abyś przeżył kolejny dzień w pracy, bo "przecież nie możesz sobie pozwolić na chorowanie".
Prawda zaś jest taka, że jak tylko pojawią się pierwsze objawy grypy lub przeziębienia, powinieneś odpuścić... zwolnić... posłuchać swojego organizmu... Nie mówię o tym, że z każdym katarem powinieneś od razu biec do lekarza po L4, ale po prostu zwolnić. A kiedy poczujesz się źle, pojawi się gorączka - po prostu zostać w domu.
Zanim zaś pójdziesz do apteki po kolejne opakowanie "cudownego leku na grypę", może warto otworzyć babciny zeszyt z przepisami i poszukać naturalnych sposobów na złagodzenie objawów i pozbycie się wirusa z organizmu?
Mam dla was kilka rad, jak poradzić sobie z chorobą w sposób bezpieczny i naturalny.
1. Zwolnij
https://www.blissfulrelaxation.com /wp-content/uploads/2017/05/ Dont-Stress-relax-750x400.png |
2. Ogranicz całuski
https://thumbs. dreamstime.com/t/ cane-di-bacio-della-donna -44311745.jpg |
3. Wietrzenie i spacer
Nikt już chyba nie wierzy (w każdym razie nie powinien) w to, że przeziębienie i grypa biorą się z zimna i wilgotności. Wiadomość dla tych, którzy ciągle w to wierzą: Nie, przeziębienie i grypa nie biorą się ani z zimna, ani z wilgotności (np. deszczu) ani z przeciągu. Za choroby te odpowiedzialne są wirusy i bakterie, które owszem - w okresie wiosennym i jesienno-zimowym mają lepsze warunki do rozmnażania się. Fakt jednak jest taki, że istnieje naprawdę małe ryzyko, że zarazisz się "z powietrza" albo z chłodu. W okresie jesienno zimowym organizm ludzki, niejako przyzwyczajony do letnich ciepłych dni, traci część swojej odporności. Generalnie jesienią w sklepach znajduje się też mniej sezonowych owoców i świerzych warzyw w związku z czym przyjmujemny mniejszą ilość witamin. W dodatku, jak zmarzniemy lub zmokniemy, również obniża się nasza odporność, ponieważ organizm wydaje więcej energii na zagrzanie, energii, którą mógłby poświęcić na walkę z drobnoustrojami. Ale to nie jedyne przypadki obniżenia odporności - również takie stany jak przegrzanie się, kac, zmęczenie, głód itd. powodują, że jesteś mniej odporny na wirusy i bakterie.
https://micheleseminara.files. wordpress.com/2014/02/walking-in-rain-gray.jpg |
4. Postaw na naturalne sposoby
https://st3.depositphotos.com/ 2082539/12941/i/950/depositphotos_129416310 -stock-photo-natural-treatment-for-colds-and.jpg |
Zauważyliście, że większości tych leków nie powinny przyjmować np. kobiety w ciąży? To chyba też o czymś świadczy.
Poniżej przedstawiam kilka naturalnych sposobów na grypę lub przeziębienie. Chodzi o bezpieczne produkty, które wykonamy z surowców zakupionych nawet w najbliższym spożywczaku. Warto jednak zainteresować się, skąd dane artykuły pochodzą, że nie są modyfikowane genetycznie oraz że są naturalne - polecam też produkty bio - chociaż zdaję sobie sprawę, że są one często droższe.
1. ból gardła
http://assets.nydailynews.com/polopoly_fs/1.3069503.1492531035!/img/ httpImage/image.jpg_gen/derivatives/article_750/526711494.jpg |
2. kaszel
http://vkool.com/wp-content/uploads/2015/12/recipe-10-1.jpg |
Uwaga: Nie warto robić dużej ilości syropu z cebuli na raz, ponieważ szybko się psuje. Lepiej co drugi dzień zrobić trochę.
Napar z macierzanki
https://img.plantis.info/wp-content/uploads/2016/06/Thymus-pulegioides-2.jpg |
Zioła macierzanki czyli Thymus pulegioides można kupić w sklepach zielarskich i niektórych aptekach. Jeżeli masz to szczęście i mieszkasz poza miastem, w dodatku znasz się na zbieraniu ziół, możesz spróbować nazbierać w lecie i ususzyć. Suszone zioła zalewa się gorącą wodą jak herbatę, można też dodać miodu i/lub cytryny. Macierzanka pomaga zwalczać kaszel oraz przy problemach z oddychaniem. Napar pij kilka razy dziennie.
3. Gorączka
Herbata imbirowa z cytryną i miodem.
http://livelighter.org/wp-content/ uploads/2011/01/honey-lemon-ginger-tea.jpg |
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images? q=tbn:ANd9GcQ_Oco94nQV3BO aBiBMJVbsg1egd8GXtTXjInBo5d37ucSURBP5 |
... a dokładniej z konfiturą z malin domowej roboty. Bardzo prosta sprawa. Potrzebować będziesz 750 gramów malin - świeżych lub mrożonych, 1 szklankę cukru i 1 szklankę wody. Wodę z cukrem zagotuj w większym naczyniu i doprowadź do całkowitego rozpuszczenia cukru. Następnie dodaj maliny i gotuj około 1 godziny. Następnie możesz przecedzić, dzięki czemu uzyskasz gęstą konfiturę malinową i syrop malinowy albo całość przełożyć jeszcze gorącą do słoiczków. Słoiczki dokładnie zakręć i odwróć do góry dnem aby się "zaciągnęły". Sok lub całą konfiturę dodawaj do gorącej herbaty, naparu z ziół albo po prostu kilka łyżeczek zalej gorącą wodą. Wypij gorące i do łóżka.
Maliny mają działanie rozgrzewające, ponadto wydzielają substancję podobną do aspiryny, dzięki czemu łagodzną m.in. ból gardła i głowy. Mają także bardzo dużo witaminy C. Zyskujesz zatem naturalny gorący napój przeciwgrypowy :)
4. Przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe
przepis na napój z imbiru, cytryny, czosnku i kurkumy |
5. Rozgrzewające, pełne witamin pokarmy
W okresie jesienno zimowym, niezależnie od tego, czy jeszcze jesteś zdrowy albo już grypa przykuła Cię do łóżka, warto pomyśleć o daniach bogatych w witaminy, substancje przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, które nie tylko będą świetnie smakowały w te pochmurne, deszczowe dni, ale także pomogą ci pozostać zdrowym albo szybciej uporać się z chorobą. Chodzi o potrawy bogate w różne przyprawy korzenne, warzywa, owoce. O rozgrzewające zupy. Warto także wypróbować kuchni orientalnej.
Kilka takich przepisów wrzucę w kolejnych postach 😊
UWAGA! WAŻNE!
Nie jestem lekarzem i zamieszczony powyżej tekst a także porady nie mają charakteru leczniczego dlatego nie ponoszę żadnej odpowiedzialności za stosowanie się do powyższych rad. Pamiętaj, że każdy jest inny i może różnie reagować na każdy składnik, dlatego, jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości odnośnie stosowania wyżej wymienionych rad, spytaj o to lekarza!!!
Do lekarza również udaj się, jeżeli objawy przeziębienia czy grypy nie znikną w ciągu 7 dni, pojawi się wysoka gorączka, twoje samopoczucie zgorszy się, albo pojawią się jakiekolwiek inne objawy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz